
Autor: Niels van Hove
Wydawnictwo: Olesiejuk
Liczba stron: 40
Wiek: 5+
Moja ocena: 5/5
„Nie dręcz mnie! Jak poradziłam sobie z prześladowaniem” to obrazkowa lektura, która podejmuje ważny temat do rozpoczęcia dialogu na temat zastraszania. Została napisana na podstawie historii dziewczynki z trzeciej klasy w Australii i jest oparta na jej prawdziwej historii. Pokazuje również, co dorośli mogą zrobić, aby pomóc dziecku wzmocnić się, aby przeciwstawiło się prześladowcom. Chociaż główna bohaterka przeżyła okropne chwile, odkryła swoją wartość i wyszła z niej silniejsza, bardziej odporna i pewna siebie młoda dziewczyna.


Znęcanie się może mieć poważny wpływ na zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie Twojego dziecka, nie mówiąc już o szczęściu w dzieciństwie, na które zasługuje. Co przerażające, czasami dochodzi nawet do sytuacji, w której dziecko nie chce już żyć. Jest to niewiarygodna i przerażająca myśl dla każdego rodzica.

„Nie dręcz mnie! Jak poradziłam sobie z prześladowaniem” wspiera rozmowę między dorosłym a dzieckiem na temat dręczenia. Powiedzenie zaufanej osobie, że jest się prześladowanym, jest jednym z najważniejszych kroków, jakie należy podjąć, będąc w takiej sytuacji. Ważne jest również, aby rodzice, opiekunowie i wychowawcy zwrócili uwagę na wszelkie zmiany w zachowaniu i mowie ciała, które mogą przejawiać dzieci.
Poprzedzona wstępem psychologa i zawierająca listę miejsc, w których można szukać wsparcia, ta książka stanie się inspiracją do zebrania sił i powiedzenia raz na zawsze dręczycielowi: STOP! – w szkole, na wyjeździe, czy na podwórku.

„Nie dręcz mnie! Jak poradziłam sobie z prześladowaniem” to ważny i potrzebny tytuł na rynku wydawniczym, dający wsparcie młodym czytelnikom z wielkim problemem nękania, prześladowania i krzywdzenia. Tytuł polecam dzieciom od lat 4. i zachęcam rodziców, aby czujnie obserwowali zachowania swoich pociech i byli wyczuleni na najmniejsze, niepokojące sytuacje.
