Autor: Suvi-Tuuli Junttila
Wydawnictwo: Tekturka
Liczba stron: 56
Wiek: 4+
Moja Ocena: 4/5
„Tu, a może gdzieś…: (czyli niesamowite przygody nakrętki, haczyka, kapsla i starej śrubki)” to metaforyczna historia o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Opowiada o niezwykłej sile i odwadze, jaka drzemie w każdym z nas.
W małym miasteczku, w tekturowym domku, mieszka maleńka, niezadowolona śrubka. Jest oburzona, że nikt nie traktuje jej jak diamentu, więc postanawia odmienić swoje dotychczasowe życie i wyruszyć w świat.
Dołącza do niej haczyk, a zaraz później żółty kapsel od butelki. Teraz wspólnie przemierzają szklane góry i wodospady. Nagle cała trójka stoi nad przepaścią, do której postanawiają skoczyć. Okazuje się, że wylądowali w zlewie, po czym wypłynęli rurą na zewnątrz.
Bohaterowie przedzierają się przez dżunglę, w której spotykają starą, samotną, zardzewiałą śrubkę. Wspólnie cała czwórka po raz pierwszy odkrywa góry, podziwia zachód słońca, mrok i pełnię księżyca.
Zmęczeni tym wszystkim, nakrętka, haczyk, kapsel i stara śrubka układają się na wacie w znalezionym pudełku po zapałkach. Jak dalej potoczy się ich historia – przeczytajcie sami…
„Tu, a może gdzieś…: (czyli niesamowite przygody nakrętki, haczyka, kapsla i starej śrubki)” to pełna przygód książka. Niewykluczone, że pomoże czytelnikom pokonać lęk przed nieznanym i doda im odwagi. To opowieść o dziecięcej wyobraźni, gdzie niepozorne, zdekompletowane i nikomu niepotrzebne przedmioty otrzymują drugie życie w charakterze zabawek.
