Autor: Artur Janicki
Wydawnictwo: Widnokrąg
Liczba stron: 100
Wiek: 5+
Moja Ocena: 5/5

„Skąd się wzięły małpy w Internecie?” to tytuł, który zabierze młodego czytelnika na przygodę z komputerem i globalną siecią.

Każdego dnia piszemy e-maile, używamy najróżniejszych komunikatorów, przeglądamy strony internetowe. Dzieci oglądają bajki i programy edukacyjne na YouTube, a nastolatki odrabiają lekcje z pomocą informacji znalezionych na Wikipedii.

Książka Artura Janickiego w bardzo jasny i przystępny sposób przedstawia zagadnienia związane z nowymi technologiami. Składa się z 23 rozdziałów, z których każdy zatytułowany jest pytaniem, co stanowi nie lada zagadkę dla małego czytelnika. Numery rozdziałów zapisane są tajemniczym i intrygującym, zero-jedynkowym szyfrem. Są tu też zabawne rysunki, ciekawostki i „gwiazdki”, omawiające ze szczegółami trudniejsze wyrazy.

Autor i ilustrator dołożyli wszelkich starań, żeby jak najprościej wyjaśnić najmłodszym wszystkie zawiłości. Wśród odpowiedzi znajdziemy, te wyjaśniające podstawowe kwestie informatyczne: Internet, wyszukiwarka, emotikon, ale również takie, które wchodzą w szczegóły dostępne nielicznym użytkownikom komputera: ruting, pakiety, światłowód i transmisja cyfrowa.

Po świecie Internetu oprowadza nas dociekliwa dziewczynka i jej tata. Ilustrator prowadzi swój równoległy dialog z czytelnikiem, interpretując i komentując na wesoło omawiane tematy.

Z lektury dowiemy się, jak zbudowana jest sieć komputerowa, czym jest Internet i poznamy zasadę działania routerów. Poznamy elementy wchodzące w skład adresów stron internetowych oraz adresów poczty e-mail. Odkryjemy, dlaczego Internet lubi zera i jedynki, czyli do czego służy kod ASCII. I wreszcie znajdziemy odpowiedź na tytułowe pytanie: skąd się wzięły małpy w Internecie i jak znak @ nazywa się w różnych językach.

„Skąd się wzięły małpy w Internecie?” jest zilustrowany w stylu komiksowym. Książka z pewnością może poszerzyć horyzonty młodego czytelnika, a także i niejednego rodzica. Omawiając surfowanie po Internecie, wirusy komputerowe czy działanie internetowej wyszukiwarki, książka niepostrzeżenie wprowadza czytelnika w pasjonujący świat wiedzy. A co niemniej ważne, pomaga nauczyć się, jak bezpiecznie i efektywnie korzystać z zasobów sieci. Polecam.