Autor: Emma Yarlett
Wydawnictwo: Wilga
Liczba stron: 36
Wiek: 4+
Moja Ocena: 5/5

„Gryzak. Księga dinozaurów” to historia o książkowym potworku, który wchrupał się w opowieść o groźnych gadach.

Ci, którzy śledzą nasze wpisy, wiedzą, że Adaś ubóstwia dinozaury. Ma niezłą kolekcję figurek, serię ulubionych książek oraz inne gadżety. Tę pozycję dobrze znamy z naszej lokalnej, angielskiej biblioteki, gdzie mieszkamy. Oczywiście nie mogło zabraknąć jej w języku ojczystym w Bibliotece Malucha, u nas w domu. Jest dobrze przetłumaczona i wiernie oddaje treść znaną nam z wersji angielskiej.

Poznajemy żółtego stworka z różkami i białymi kiełkami. Wygląda dość niewinnie, ale to tylko pozory. Gryzak to bowiem bardzo niegrzeczny potworek ma głowę pełną psot, a brzuch wypełniony książkami. Uwielbia żuć, chrupać i zatapiać ząbki we wszystkich lekturach, które znajdują się w jego zasięgu.

Nasz bohater zawitał do książki, po brzegi wypełnionej prehistorycznymi stworzeniami. Ciągle robi dziury w stronach i ucieka przed nowo napotkanymi gadami.

Najmłodsi śledzą ucieczkę Gryzaka, ale przy okazji sporo dowiadują się o różnych gatunkach dinozaurów.

Nasz mały potworek przegryza się do czasów Krety, gdzie napotyka Triceratopsa. Następnie widzimy go pośród potężnych diplodoków w Jurze. Ponownie trafia do Kredy, gdzie ucieka przed zgrają Welociraptorów. Dalej śledzimy losy Tyranozaura Rexa, który jako jedyny dopada potworka i zaciska go w swojej paszczy. Na szczęście król dżungli cierpi na niestrawność i wypluwa Gryzaka tak, że aż wylatuje on z naszej książki!

„Gryzak. Księga dinozaurów” to interaktywna książka, która zachęca dziecko do wspólnej lektury i aktywnej pogoni za Książkopotworkiem.