
Autor: Basia Szymanek
Wydawnictwo: Olesiejuk
Liczba stron: 18
Wiek: 2+
Moja Ocena: 4+/5
„Bakterie są wszędzie… ale czy potrafisz je znaleźć?” to książkowa wyszukiwanka dla najmłodszych, w której trzeba znaleźć pochowanych intruzów.
Dzieci poznają sympatycznego, łysego pana z czerwonymi okularami na nosie. Mick Rob (ciekawa gra słów) to naukowiec wiedzący wszystko o bakteriach, które stały się jego pasją.

Głównymi bohaterami, którzy bawią się z nami w chowanego, będą: salmonella, Rhizobium, paciorkowiec, Listeria monocytogenes, gronkowiec, Shigella i Lactobacillus. Najmłodsi dowiedzą się, które z nich są pożytecznymi bakteriami, a które szkodliwymi. Na kolorowych, tekturowych kartkach dzieci zobaczą, że każdy mikrob lubi inne środowisko i powoduje różne, negatywne skutki.


Każda strona to duża wyszukiwanka i tekst z podstawowymi informacjami o jednej bakterii. Zabawa polega na odnalezieniu mikrobów w miejscu wskazanym przez naukowca. Jedne ukryły się w laboratorium, inne na placu zabaw, jeszcze inne w ziemi, czy też w łazience.



„Bakterie są wszędzie… ale czy potrafisz je znaleźć?” to jedna z pozycji, w której poruszany jest temat, który jest obecnie bardzo na czasie. W Internecie możemy znaleźć sporo informacji o bakteriach czy wirusach, ale ta książeczka wytłumaczy najmłodszym, czym są i jakie szkody mogą wyrządzić, jeśli nie będziemy o siebie dbać. Lektura napisana jest w zrozumiały sposób, prostym językiem i w trafia w samo sedno. Myślę, że dzięki tej książeczce dzieci nie tylko poznają bakterie i poćwiczą spostrzegawczość, lecz także zapamiętają, jak ważne jest dbanie o higienę. Ci, którzy śledzą bloga wiedzą, że mam w domu maniaka i specjalistę od tych małych szkodników, dlatego nie mogłam przejść obojętnie, widząc taki tytuł! Polecam najmłodszym.
