Autor: Susan Schadlich
Wydawnictwo: Księgarnia Św. Wojciecha
Liczba stron: 48
Wiek: 4+
Moja Ocena: 5/5

Na pewno jesteście zmęczeni tematem o koronawirusie, ale u nas nie da się żyć bez książek o bakteriach itp. Na rynku wydawniczym ciągle pojawiają się tematy związane z mikrobami. Jeśli macie dziecko, które też uwielbia słuchać w kółko o mikroświecie, sięgnijcie po „Mikrożycie. Wszystko o wirusach, bakteriach i o tym, jak się przed nimi chronić”.

Wirusy, infekcje, szczepienia i odporność – te terminy znamy nie od dziś, ale ostatnio nabrały one wyjątkowego znaczenia. Szczególnie ważne jest, aby dzieci zrozumiały, dlaczego niektóre bakterie są szkodliwe, a inne przydatne. Powinny dowiedzieć się, jak te maleńkie stworzenia mogą wpływać na nasze życie.

Aby młody czytelnik pojął świat bakterii i wirusów, autorka wpadła na pomysł porównania ich do ziarenka piasku. W ten sposób dziecko widzi skalę porównawczą z postacią dziecka w tle. Nagle ziarenko piasku wydaje się tak duże, jak drapacz chmur, a gumowy żelek najwyższą górą świata. Dzięki takim przyjaznym zestawieniom niniejszy rysunek sprawia, że wymiary, które tak trudno sobie wyobrazić, stają się namacalne. Ponadto Sudan Schädlich w łatwy do zrozumienia sposób tłumaczy żargon techniczny wirusologów i wyjaśnia pochodzenie terminów. Przedstawia ważnych ludzi w historii kontroli chorób, takich jak Robert Koch i Louis Pasteur, oraz omawia nowe aspekty ich pracy w każdym rozdziale.

Na stronach widzimy kolorowe i zabawne pola informacyjne, które uzupełniają wiedzę tekstową o ekscytujące dodatkowe fakty. Ilustracje wyjaśniają procesy w komiksowych rzędach i pokazują połączenia w przejrzystych infografikach. Wszystko jest wyraziste i spójne.

Młodzi czytelnicy z tej lektury dowiedzą się, jaka właściwie jest różnica między wirusami a bakteriami, czym jest szczepienie, skąd pochodzą nowe patogeny, jak możemy się chronić przed chorobami, dlaczego higiena jest ważna, a do tego przeczytają ciekawy wywiad z badaczem szczepionek.

„Mikrożycie. Wszystko o wirusach, bakteriach i o tym, jak się przed nimi chronić” to tytuł edukacyjny, przekazujący wiedzę o żyjątkach niewidocznych gołym okiem. Książeczka ma mały format, w sam raz do plecaka na wycieczki, a jej twarda oprawa zapewni długotrwałe zabezpieczenie przed zniszczeniem. Na ostatniej stronie znajdziemy niespodziankę, 30-to sekundową piosenkę do nauki mycia rąk. Podobno tyle czasu wystarczy na dokładne wymycie dłoni i pozbawienie się niechcianych intruzów. “(…) Jeśli chcesz wygranym być, ręce mydłem trzeba myć (…)”. Polecam.