Autor: Marta Altés
Wydawnictwo: Tako
Liczba stron: 32
Wiek: 3+
Moja Ocena: 4+/5
„Jeszcze pięć minut” to życiowa historia niemalże każdego z nas. Ta opowieść pokaże Wam, jak wiele można zrobić w pięć minut i w jaki sposób czas niekiedy nam się wydłuża.
Poznajcie rodzinkę lisków – tatę i dwójkę maluchów. Według każdego z nich tytułowe pięć minut to inna ilość czasu.
Obudzone wcześnie rano dzieci postanowiły zrobić tacie pobudkę, a ten zaspany prosi ich o „jeszcze pięć minut”. Trzymając kubek gorącej kawy, patrzy na bałagan, jaki powstał od wczesnego poranka.
Kiedy wybija dziewiąta, w pośpiechu i deszczu biegną na przyjęcie urodzinowe. Niby godzina to długo, ale dla bawiących się lisków zdecydowanie za krótko. Tata w pośpiechu zabiera dzieciaczki na zaplanowane lekcje pływania. W panice całą trójką gnają w stronę basenu, jednak na miejscu okazuje się, że się spóźnili i lekcje pływania dobiegły już końca.
Po powrocie do domu, podczas zabawy kąpielowej, zmęczony tato ucina sobie drzemkę, niestety tylko na chwilę.
„Jeszcze pięć minut” to książeczka, która w sympatyczny sposób pokazuje, jak szybko mija czas. Dzieci rosną i wszystko wokół dzieje się szybko. Kiedy dochodzi do pieczenia babeczek, upływ czasu się wydłuża. Najbardziej widoczne jest to na przykładzie zasianej roślinki, która wyrasta po kilku miesiącach. Znudzone maluchy wyczekują jej każdego dnia, kiedy nagle widzą coś zielonego. Natomiast wieczorne czytanie książek naszych ulubieńców powoduje, że przysłowiowe „pięć minut” to zdecydowanie za krótko na ulubioną bajkę. Z kolei czas spędzony wspólnie jest bezcenny, dlatego cieszmy się każdą chwilą.

[…] 19. Jeszcze pięć minut […]
PolubieniePolubienie