Autor: Aleksandra Cieślak
Wydawnictwo: Bona
Liczba stron: 36
Wiek: 5+
Moja Ocena: 5/5
„Świńska książeczka o tym, skąd się biorą prosiaczki” to dowcipna, wierszowana książka obrazkowa. Jest to opowieść o miłości, zarówno partnerskiej, jak i rodzicielskiej, o tym, jak powstają małe świnki i urokach bycia rodzicami.
Czytamy rymowaną historię miłości Świnki i Dzika, w której nie tylko między wierszami, ale bardzo obrazowo, przedstawione jest, skąd się biorą małe prosiaczki.
Świnię i Dzika łączy wyjątkowo romantyczna więź. Para poznała się w pięknej scenerii, na piaszczystej plaży, w gorącym słońcu, przy szumiącym morzu. Jak z filmu!
Wspólnie zamieszkali ze sobą i po pewnym czasie zaiskrzyło w nich wielkie pragnienie bycia rodzicami.
Podczas ciąży, tata Dzik spieszy się, aby przyrządzić pokój dla swych nienarodzonych jeszcze prosiąt.
Kiedy malutkie świnio-dziki pojawiają się na świecie, życie mamy Świnki i taty Dzika zmienia się nie do poznania. Dochodzą nowe codzienne obowiązki, pojawiają się stosy pieluch, bałagan w domu, niewyspanie i zmęczenie rodziców oraz ciągły kwik prosiaczków. Scenariusz jak z życia wzięty!
Przemęczeni, ale szczęśliwi rodzice, spragnieni wakacji, wyruszają rodzinnie na camping. Podczas kiedy ich pociechy smacznie usnęły pod chmurką, zakochana para oddała się ponownie miłości. Co z tego wyjdzie? No cóż, pozostawiam to Wam…
„Świńska książeczka o tym, skąd się biorą prosiaczki” to pełna humoru historia, która odpowiada na najtrudniejsze pytanie, jakie zadają dzieci: skąd się wzięły na świecie? Ta książka może starć się pretekstem do wyjaśnienia jak to naprawdę wygląda w ludzkim świecie.
My z Adasiem poruszamy trudne i trudniejsze zagadnienia. Temat Tabu był poruszony wielokrotnie. Synka bardzo ciekawiło, jak to było, kiedy znajdował się w brzuchu mamy i którędy wyszedł. W Bibliotece Malucha posiadamy kilka mądrych książek, które rzeczowo wyjaśniają wszelakie wątpliwości.
