
Autor: Jan Bliźniak
Wydawnictwo: Adamada
Liczba stron: 176
Wiek: 8+
Moja Ocena: 4+/5
Publikacja Wydawnictwa Adamada pt. „Śrubek i tajemnice Maszynerii” jest przeznaczona nie tylko dla fanów robotów, ale także dla miłośników zagadek i opowieści detektywistycznych.

Tytułowy bohater, Śrubek, mieszka w dużej, zmechanizowanej metropolii Maszynerii, gdzie nagle wybucha epidemia wirusa, na którego nie można znaleźć skutecznego lekarstwa. Groźna choroba niespodziewanie uruchamia się w robotach, a według rządu, wszyscy zarażeni zaczynają zachowywać się nieracjonalnie, wręcz nawet szalenie. Co więcej, władze próbują zatuszować problem i błyskawicznie usuwają każdą zarażoną jednostkę do Warsztatu, miejsca ściśle chronionego przed resztą społeczeństwa.



Młody robot wspólnie z przyjaciółmi – Miedzią, Wkrętkiem i Scaloną – starają się odkryć prawdę o wirusie, który zagraża robotom. Włamują się do pewnej firmy i odnajdują ważne informacje na jego temat. Odkrywają również, że rząd kłamie i nie panuje nad sytuacją. Jak potoczy się dalsza historia i czy zakończy się sukcesem? Sprawdźcie sami.



„Śrubek i tajemnice Maszynerii” to tytuł, który wciąga w przygodę od pierwszych stron powieści. Szata graficzna doskonale uzupełnia opowieść autora. Podział na rozdziały fajnie może się sprawdzić na wieczorne czytanie, ale nie zdziwię się, jeśli pochłoniecie całość za jednym razem. Tak było w moim przypadku.
