
Autor: Stefano Tartarotti
Wydawnictwo: FoxGames
Liczba stron: 156
Wiek: 5+
Moja ocena: 4+/5
„Jeden dzień z życia psa” to zabawna gra rysunkowa, która wciągnie dziecko od pierwszego kadru. Jest to komiks paragraficzny, w którym to młody czytelnik jest bohaterem, wcielając się postać tytułowej Lusi i przeżywa różne przygody, w zależności od dokonanych wyborów.



Gra-książka zaczyna się w Piozzano, gdzie Lusi mieszka razem ze swoim człowiekiem, rysownikiem komiksów, zawsze zajętym terminami swojej pracy do tego stopnia, że nigdy nie może jej towarzyszyć w codziennych spacerach. Lusi wyrusza więc sama i na swojej drodze spotka wiele fantastycznych zwierząt, którym dzięki swojej „psiej” wyobraźni, często pomaga pokonać przeszkody pozornie nie do pokonania. Ale za każdym razem, nawet ta sama przygoda, może przebiegać innymi ścieżkami i akapitami, w zależności od wyborów, jakich dokonujemy. W ten sposób możemy spotkać inwazyjne lisy, myszy, istoty pozaziemskie w kształcie grzyba itp.


Wędrujemy po paragrafach w poszukiwaniu ukrytych liczb i wskazówek, a wszystko po to, by dobrać jak najlepszą trasę i zdobyć dla Lusi skarby, które będzie mogła zakopać w ogródku. Czasem zdarzy się, że zamiast wskazówki odnajdziemy zabawny cytat lub nowego bohatera. W tym komiksie nie ma złych wyborów i obawy, że książkę trzeba zacząć czytać od początku, tak jak w przypadku np. „Piratów”, czy Rycerzy”. Tutaj każdy scenariusz ma kilka sposobów i można zobaczyć, jak połączy się psi dzień.


„Jeden dzień z życia psa” to ilustrowana gra pod postacią komiksu, która jest efektem pracy Stefano Tartarottiego i Christiana Giove. Ciekawa opowieść i niebanalna mechanika ubrane zostały w kolorowe ilustracje, tworząc doskonałe połączenie komiksu i gry. Książkę czyta się przyjemnie, a jeden scenariusz Lusi zajął nam około 30 minut. Tytuł polecam dzieciom od 5. roku życia.
