Autor: Rotraut Susanne Berner
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Liczba stron: 14
Wiek: 3+
Moja Ocena: 4/5
21 marca! Kalendarzowa wiosna. Ten dzień rozpoczynamy najbardziej popularną pozycją jaką jest „Wiosna na ulicy Czereśniowej”.
W książce nie pada ani jedno słowo, co otwiera niezliczoną ilość możliwych interpretacji. Jest po brzegi wypełniona obrazkami pełnymi detali. Duży format książki jest odpowiedni do wspólnej zabawy, polegającej głównie na wpatrywaniu się w ilustracje i wyszukiwaniu szczegółów. Barwne strony przepełnione postaciami przedstawiają fragment miasta. Mnie samą zachwyca ich wielowątkowość. To oznacza, że za każdym razem odkrywam ją na nowo.
Każda strona jest kontynuacją poprzedniej, więc gdyby książeczkę rozciąć, to mielibyśmy plan całej Czereśniowej ulicy. Można też upatrzyć sobie jakąś postać, śledzić ją na kolejnych kartach, podglądać w różnych sytuacjach, sprawdzić jak spędziła dzień, z kim się spotkała itd.
Na ulicy Czereśniowej spędzamy naprawdę długie chwile, śledząc losy jej mieszkańców. Uwierzcie mi, ta książka pochłania czytelnika, który z zaciekawieniem przewertuje ją do ostatniej strony.
Publikacja w genialny sposób pobudza wyobraźnię dziecka i rodziców tworzących własne historie na bazie bardzo szczegółowych ilustracji. Rozwija spostrzegawczość, koncentrację i wbrew pozorom – słownictwo. Świetna koncepcja.
Niesamowicie stymuluje do tego, by zadawać setki pytań, a my rodzice jestesmy od tego, aby dawać setki odpowiedzi! Obowiązkowa w bibliotece malucha.

Książka super ale minus za bład ortograficzny na stronie gdzie jest budynek z księgarnią i dentystą -dr med. M.Leczak. Po Dr jest kropka!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nawet tego nie zauważyłam, cóż za bystre oko.
PolubieniePolubienie
[…] wrażenie, że „Miasteczko Mamoko” jest poniekąd wzorowane na książeczce pt. „Wiosna na ulicy Czereśniowej”. Duża ilość bohaterów, sytuacji, poszukiwanie przyczyn i skutków wydarzeń, bez ani jednego […]
PolubieniePolubienie
[…] Czereśniowej jest już znana młodym czytelnikom. Pierwszą pozycją w Bibliotece Malucha była „Wiosna…”, a tutaj możecie o niej […]
PolubieniePolubienie