Autor: Lisa Bjarbo
Wydawnictwo: Czarna Owca
Liczba stron: 28
Wiek: 4+
Moja Ocena: 4/5

„Ivar i zaginiony diplodok” przedstawia krótką historię małego fana dinozaurów, z dużą wyobraźnią.

Bohater opowieści mieszka z tatą i podobnie jak wiele innych maluchów, co wieczór stara się jak najdłużej nie zasnąć.

W pokoju chłopca leży pudełko nazwane Krainą Dinozaurów, w którym Ivar trzyma wszystkie swoje ulubione zabawki. Tam naprawdę dzieją się ciekawe rzeczy, ale wie o nich tylko chłopiec. Miał już okazję poznać Tova, zabawnego T-rexa i Sally-stegozaura.

Ivar ostrożnie wkłada stopę między zabawkowe drzewka i czuje, jak wszytko wokół niego zaczyna wirować. Z hukiem ląduje na ziemi w czasach Jury. Za moment spotyka ogromnego diplodoka, który przygląda mu się z zainteresowaniem.

Tym razem Ivar pomaga Doris, która zgubiła swoje stado podczas erupcji wulkanu. Chłopiec obmyśla plan, według którego oboje przemieszczają się pośród drzew. Ivar wskakuje na głowę Doris i wypatruje zaginionej rodziny. Po krótkim czasie odnajdują stado diplodoków. Szczęśliwa Doris czule wita się z innymi członkami rodziny, a nasz bohater wymyka się z Krainy Dinozaurów do swojego łóżka.

Podobnie, jak w przypadku poprzednich części, na samym końcu znajduje się cała strona z faktami na temat dinozaura, który jest bohaterem historii.

„Ivar i zaginiony diplodok” jest książką przeznaczoną dla młodych fanów prehistorycznych stworzeń. Polecam tę, jak i inne części, które znajdują się na naszej stronie. Zapraszamy.