
Autor: Elina Ellis
Wydawnictwo: Adamada
Liczba stron: 32
Wiek: 3+
Moja ocena: 4+/5
„Cała prawda o starych ludziach” to humorystyczna i niezmiernie optymistyczna książka, która łamie stereotypy i pokazuje, że wiek to tylko stan umysłu.
Okładka z dzieckiem, psem, babcią i dziadkiem skaczącymi boso na trampolinie mówi wszystko. W tym doskonałym mariażu tekstu i ilustracji każdy rozdział obala kolejny mit o starości.

Mały chłopiec zaczyna od pokazania portretów swoich dziadków, mówiąc, że są naprawdę starzy, mają pomarszczone twarze, śmieszne zęby i niewiele włosów. Następnie mały bohater przegląda listę dziwnych rzeczy, które słyszał o starych ludziach, pokazując, że to po prostu nie pasuje do jego własnych dziadków.

Ilustracje wykonane piórem, atramentem i gwaszem, przedstawiają niską, okrągłą babcię w czerwonej sukience i butach oraz wysokiego, chudego, łysiejącego dziadka z szelkami i muszką, podczas gdy niski, krępy chłopczyk zdaje się faworyzować babcię.

W opowieści użyto stwierdzeń i przymiotników o seniorach, typu: powolni, niezdarni, nie wygięci, że boją się nowych rzeczy itp. Następnie każde zdjęcie pokazuje dziadków robiących coś przeciwnego do tego, co początkowo o nich mówiono, a potem historia kończy się pozytywną nutą: dziadkowie są niezwykli.

„Cała prawda o starych ludziach” to książka, która nie tylko celebruje związek między wnukami a dziadkami, ale także świętuje wzajemne relacje. Prosta, zabawna fabuła sprawia, że jest to idealna lektura do czytania na głos dla współczesnych rodzin oraz do wspólnego dzielenia się.
