Autor: Jurek Zielonka
Wydawnictwo: Alegoria
Liczba stron: 36
Wiek: 4+
Moja Ocena: 4+/5

„Org i Mamutek. Sąsiad” to druga część przygód tytułowych bohaterów. Tak jak w przypadku poprzedniej lektury, jest to książka wierszowana i niezwykle dowcipna.

Org czuje się samotny. Wie, że niedaleko jaskini zamieszkał człowiek, którego bohater bardzo nie lubi. Pan Neandertal wydaje się mu bardzo niemiły, a nawet gburowaty i źle wychowany.

Jego jedynym przyjacielem jest Mamutek, ale nie może poświęcić Orgowi tyle czasu, ile ten potrzebuje. Jednak ten pierwszy nie porzuca samotnego przyjaciela w potrzebie i postanawia mu pomóc. Mamutek zachęca Orga, żeby ten wybrał się do mieszkającego w pobliżu Neandertala i się z nim zaprzyjaźnił.

Przyjaciele ruszają w drogę do miejsca, gdzie zamieszkuje człowiek neandertalski. Wchodzą do pustej jaskini nieznajomego i ich oczom ukazuje się ściana, ozdobiona podobiznami zwierząt. Wkrótce po ich wejściu, gospodarz przybywa do domu. Zaniepokojeni, nie wiedzieli, co mają począć. Szybko okazuje się jednak, że Homo sapiens neanderthalensis jest przyjaźnie nastawiony. Wszyscy razem siadają i rozpoczynają rozmowę…

„Org i Mamutek. Sąsiad” to książka, która uczy, że nie warto oceniać kogoś zbyt szybko. Często taka opinia jest nietrafna, wręcz raniąca drugą osobę. Według mnie obie pozycje mają świetne ilustracje i sprytnie przemycają wiedzę o czasach prehistorycznych. Książki przypadły nam do gustu, dlatego zagoszczą w Bibliotece Malucha na długo. Polecam.