Autor: Rocio Bonilla
Wydawnictwo: Papilon
Liczba stron: 48
Wiek: 3+
Moja Ocena: 4+/5

„Dziadkowie, piranie i inne historie” jest książeczką, która wzrusza i cieszy jednocześnie. Pokazuje niesamowitą więź między młodym pokoleniem a starszą generacją.

Opowieść pokazuje młodym czytelnikom niezwykłą relację łączącą dziadków z wnukami. Główny bohater, małoletni Nikoś, kocha swojego dziadka Roderyka nad życie. Nie ma dnia, żeby ta dwójka nie spędzała ze sobą czasu. Starszy mężczyzna pomaga wnukowi rozwiązywać zadania z matematyki, a Nikoś dziadkowi w obsłudze telefonu. Razem chodzą do muzeum i wesołego miasteczka. Roderyk opowiada fascynujące historie, które zawsze pełne są emocji i przygód. Wspólnie czytają książki, bawią się w piratów, jeżdżą rowerami i rozmawiają o sztuce.

W dalszej części książeczki natrafiamy na rodziny koleżanek i kolegów. Każdy dziadek czy babcia jest dla wnuka i wnuczki ważną osobą, która poświęca czas oraz uczy ważnych rzeczy. Wśród nich są tacy, którzy uczą angielskiego, odbierają wnuki po szkolnych treningach, uczą ja budować domki z drewna dla ptaków, gotują najlepsze poprawy na świecie, robią wdzianka na drutach, czy czytają najświeższe wiadomości.

„Dziadkowie, piranie i inne historie” jest niezwykle ciepłą lekturą, pokazującą wyjątkową przyjaźń łączącą pokolenia. Mały Nikoś uświadamia czytelnikom, jak ważni są dziadkowie, a także jak głęboka jest więź rodzinna. Miłość i wsparcie dziadków daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa, przynależności do rodziny i bycia kochanym. Z kolei więź z wnukami wpływa na większą aktywność dziadków i sprawia, że czują się potrzebni. Polecam.