
Autor: Michał Rusinek
Wydawnictwo: Znak emotikon
Liczba stron: 72
Wiek: 5+
Moja Ocena: 4/5
„Psia skrętka, czyli przewodnik po dziecięcych przekleństwach” to niedługie rymowane wierszyki dla dzieci, które pokażą jak tworzyć własne słowa w miejscu tych nieładnych.
Dość sceptycznie podeszłam do dzisiejszego tytułu, zwlekając z przeczytaniem go od dobrych paru miesięcy. Jednak czytając wierszyk po wierszyku, moje wątpliwości się rozwiały. Myśląc, że to książka o przekleństwach, takich, które usłyszeć można z ludzkich ust, ucieszył mnie fakt, że są to wymyślone, często śmieszne dziecięce epitety.


W tej publikacji Michał Rusinek zaprasza małych czytelników do poszukiwania wyrażeń, które z powodzeniem zastąpią językowe paskudy, a jednocześnie pozwolą dać upust nagromadzonym emocjom.


„Psia skrętka, czyli przewodnik po dziecięcych przekleństwach” to przezabawny i bardzo błyskotliwy tomik z wierszykami, które dla każdego rodzica dbającego o zasób słów i rozwój mowy dziecka są prawdziwym złotem. A „Gdy gra na nerwach ktoś lub coś ci, gniew budzi, drażni, wścieka, złości, raczej nie ciskaj się w amoku, nie gryź i nie niszcz sprzętów wokół, lecz zawrzyj złość swą w takich słowach, co się nie mieszczą w zwykłych głowach, i ciśnij nimi o podłoże… To ci pomoże!”.

[…] nazw miejscowości”, „Chuligator, czyli przewodnik po dziecięcych przekrętach”, „Psia skrętka, czyli przewodnik po dziecięcych przekleństwach”, „Jaki znak twój? Wierszyki na dalsze 100 lat niepodległości”, „Od mikmaka do zazuli. […]
PolubieniePolubienie